sobota, 23 lutego 2008

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy docenili moje rymy, a przede wszystkim tym, którzy zawsze we mnie wierzyli. Że dam rade przezwyciężyć wszystko to, co stoi na mojej krętej drodze życia. Bez brania narkotyków i ciągłego picia, bo, po co ćpać i pic, do czego to potrzebne mi, ja wole Zycie bez używek, bez nałogów. To wszystko zawdzięczam silnej woli a przede wszystkim Bogu. Bo to On właśnie daje mi sile, dzięki Niemu się urodziłem, On od zawsze mnie kochał i będzie stale, bo jest naszym Panem i żyjemy dzięki Jego chwale. A my musimy być dobrymi ludźmi i pomagać wszystkim tym, którzy potrzebują naszej pomocy. Bo Bóg dal nam Metanoie, by nas zjednoczyć, by otworzyć oczy, ze ludziom pomagać trzeba, gdy jesteś bogaty, gdy meczy Cię bieda. Pamiętajcie wszyscy, ze Bóg nas kocha i nigdy nas nie zostawi, a my żyjmy dalej dla poprawy.


Metenoia(Przemiana)moja dawna wspólnota
autor:Ja:)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Bóg nas kocha... hmmm czasem tak trudno w to uwierzyć, czasem to w Jego strone kierujemy swoje pretensje... tak ciężko jest oddać i powierzyć się Panu... Ale to właśnie w Jego ramionach jesteśmy najbezpieczniejsi. Do Niego zawsze możemy wrócić. Kocha nas...tak jak nikt inny i to jest piękne. Jak jesteś z Nim to wiesz, że dasz radę...pomimo, że nie wychodzi tyle rzeczy..."bo, gdy wszystko zawodzi płonę gniewem i płaczę"... Ale...On jest światłem w życiu...Najlepszym lekarstwem na wszelkie smutki i radości...
Kiedyś usłyszałam słowa "Bóg jest twoim najlepszym przyjacielem, który za tobą szaleje", wtedy pojawiła się w mojej głowie prawdziwa burza mózgu... To był prawdziwy wykrzyknik, żeby spojrzeć, że On jest zawsze ze mną.... Jest zawsze przy tym, który potrzebuje wyjatkowo Jego pomocy i ciepła, troski i miłości, pomocnej dłoni i widoku nadziei...Przy tym który wiernie trwa oraz przy tym, który błądzi i szuka właściwej drogi. Dlatego warto oddać swoje życie w ręce Boga.
Rozpisałam się, ale i tak nie oddałam tego, co chciałam napisać do końca..hmmm...skupiłam się dzisiaj na Bogu, a nie na Twojej notce- wybacz ;)

Anonimowy pisze...

Moi Kochani, gdy czytam takie słowa, słońce rozświetla moje wnętrze.
Bóg - słońce
Bóg - radość
Bóg - niedziela
Dzięki Wam, Kochani.